Moda na kołderki obciążające trwa i się ma dobrze. Hmm…, aby mózg zarejestrował bodziec musi on mieć wartość tzw. progową, czyli być ‘odczuwalny’. Jednak, jako istoty sensoryczne jesteśmy różnie/odmiennie ustawieni. Jesteśmy istotami sensorycznymi. Jedni są niskoprogowi inni wysokoprogowi. Chodzi konkretnie o ‘próg neurologiczny’ (mówi o tym Winnie Dunn w swoich publikacjach). Każde dziecko/osoba ma konkretny swój osobisty próg reaktywności. Ktoś, kto ma niski próg bardzo szybko zauważy bodziec. Natomiast dziecko z wysokim progiem wymaga dużo więcej bodźców sensorycznych, by dostrzec, co się dzieje. Dosłownie takie dzieci mogą przegapiać rzeczy, które inne zauważają. Skoro każdy jest inny… to jak sprowadzić to do terapii kołderką której waga jest obliczana na zasadzie % masy ciała?!? Magiczna kołderka – uzdrawiająca, ale na jakiej zasadzie?!
Prawo Webera-Fechnera, sformułowane przez E.H. Webera i G.T. Fechnera, określa zależność między siłą bodźców działających na organy zmysłowe człowieka a intensywnością wywołanego przez nie wrażenia. Im większy jest przyrost siły bodźca, tym siła wrażenia jest mniejsza. Prawo to wyraża relację pomiędzy fizyczną miarą bodźca a reakcją zmysłów, np. dotyku, propriocepcji, wzroku, słuchu, węchu czy poczucia temperatury. Warto podkreślić tutaj, że rozwój jest złożony – dlatego to prawo jest fenomenologiczne, będące wynikiem wielu obserwacji praktycznych i znajdujące wiele zastosowań technicznych. Pytanie jest – czy producenci kołderek coś na ten temat wiedzą. Fajnie jest powiedzieć: kołderka dostosowana jest wagą do dziecka… Gorzej z odpowiedzią, dlaczego akurat taka waga kołderki.
Poniżej wzór:
Oczywiście pewnie nic z tego nie wynika… Dla mnie wynika dużo… (długo czekałem od czasu zdania matury, aby wykorzystać w życiu praktycznie 'różniczki’ – czekam jeszcze na wykorzystanie ‘silni’ Ahahaha…). A… tak naprawdę nie mam zamiaru uczestniczyć w ‘psychobiznesie’, jeśli mam się odwoływać to tylko do naukowych rozwiązań. Znam masę zastosowań 'dynamicznych’ kołderki… Jednak nadal szukam, dlaczego terapeutycznie ma być używana w śnie… ahahahaaa… Oczywiście są różne fazy snu 😛 Czy faza snu ma wpływ na odczuwanie kołderki/stymulowanie?! SI to ‘regulacja’, nie są to ćwiczenia fizyczne, tylko regulacja układu nerwowego za pomocą ćwiczeń i/lub właściwie dobranych akcesoriów. Warto pytać dlaczego tak a nie inaczej. Ja nigdy nie jestem pewien… Dlatego aktualnie jestem ostrożny z tym okładaniem nocnym… Może to moja ułomność a może mądrość…